Problem 4: Styl.
O jednym z przykładów niedopasowania stylu pisałam wyżej (lakierki do dżinsów, a właściwie do stroju sportowego). Kolejnym przykładem jest gafa popełniana nie tylko przez maturzystów czy studentów przed egzaminem, ale i również przez polityków:

Problem 5: Kolory.
Jeśli chcecie uniknąć nagromadzenia zbyt dużej ilości kolorów, to nie ryzykujcie, koszulkę piłkarską zostawcie na mecz. Miasto to nie boisko czy stadion. To samo dotyczy klubowych szalików, smyczy, czapek, i innych pierdół. Zjawisko niestety często spotykane w mojej miejscowości. A są inne, bardziej kreatywne sposoby na deklarację zamiłowania do swojego klubu.

To samo dotyczy monochromatycznego stroju. Czarny t-shirt, spodnie i buty nie przykują niczyjej uwagi. Po prostu zleją się z otoczeniem.
Jeśli któraś z opisanych do tej pory rzeczy do Was pasuje, wstawiam motywator, żeby to zmienić :D

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz