Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zaradność. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zaradność. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 grudnia 2013

Smutny, bo Polak

Kiedy studiowałam, załapałam dorywczą pracę. Była to praca na kasie w jednym z supermarketów w Sopocie. Za najmniejsze potknięcie zdarzały mi się niemiłe incydenty ze strony klientów.

środa, 31 lipca 2013

Życie jest zbyt krótkie na kiepskie rzeczy!

Szykuję się do przeprowadzki. A właściwie dwóch. Jedna odbywa się w Polsce i polega na przewiezieniu naszych rzeczy do rodziny. W końcu trzeba wykorzystać fakt, że to mieszkanie stoi puste i dobrze byłoby je komuś wynająć. Zapowiada się też druga przeprowadzka, gdzie będziemy się przenosić do większego miasta w Wielkiej Brytanii, oddalonego o 4 godziny jazdy pociągiem od miejsca, w którym obecnie mieszkamy. Spędziłam ostatnio kilka godzin na przeglądaniu i pozbywaniu się zbędnych ubrań, biżuterii (a raczej biżuteriopodobnej tandety), a czeka mnie jeszcze przeprawa przez książki, dokumenty, buty i kosmetyki. Takie właśnie przygotowania jak pakowanie rzeczy mogą nam ukazać jak wiele mamy zbędnych rzeczy. Brzydkich, nieużywanych, które zajmują mnóstwo przestrzeni i się kurzą. Ale można się również natknąć na naprawdę wspaniałe rzeczy, być może takie, na które wydaliśmy kupę kasy, albo wspaniałe prezenty, o których wiemy, że nie należały do tanich, a mimo to tkwią schowane głęboko w szafie.

sobota, 23 czerwca 2012

Jak zaimponować dziewczynie, nie mając kasy?

Zdając sobie sprawę z nadejścia gorącego sezonu oraz chujowej sytuacji w naszym kraju, doszłam do wniosku, że warto tu będzie sypnąć paroma pomysłami na zaimponowanie dziewczynie, nie posiadając wielu zer na koncie. Najciekawsze moim zdaniem pomysły dotyczą miejsca randki oraz prowiantu. Na samym początku znajomości właściwie nie warto zasypywać dziewczyny prezentami. Zresztą pomysły i na to przedstawię w którejś z następnych notek.
Zatem pierwsza sprawa: miejsce.
To jest zdjęcie pokoju szybkich randek w Wielkiej Brytanii. Jednak za taką imprezę trzeba zapłacić 20 funtów:


Bardzo spodobał mi się pomysł zrobienia takiej miejscówki na plaży :) Chociaż mój znajomy stwierdził, że nie ma możliwości dotyku i pocałunku, dlatego należałoby to nieco "przemeblować" :)
Można też ładnie urządzić "salon" w ogrodzie lub na łące:


Kolejna sprawa: różne kulinarne cuda.
Jeśli z jakichś przyczyn nie pijecie alkoholu, to możesz przygotować dziewczynie kawę z ładnym wzorkiem:





Jeśli jednak pijecie alkohol, to proponuję zrobić dziewczynie kolorowego drinka :D
Jeśli Wasz barek nie jest tak dobrze zaopatrzony, jak byście chcieli, możecie ozdobić kieliszki/szklanki owocami lub wykorzystać ciekawe formy do lodu:
Wybaczcie, że tak skrótowo napisana notka, ale niestety zaraz idę do pracy. Później ewentualnie coś do niej dodam. Jednak mam nadzieję, że spodobały Wam się te pomysły :)