Pokazywanie postów oznaczonych etykietą atuty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą atuty. Pokaż wszystkie posty

środa, 19 listopada 2014

Dla kogo tatuaże?

Jakiś czas temu trochę zboczyłam z tematu bloga. Jednak teraz wracamy na dobre tory, ponieważ w ciągu ostatnich kilku miesięcy zyskałam nieco nowych perspektyw.
Dawniej o tatuażach zdarzało mi się mówić "Chciałabym mieć taki"... Długo się wstrzymywałam przed ich zrobieniem w obawie, że szybko mi się znudzą albo jestem jeszcze zbyt niedojrzała na podejmowanie decyzji, jaki wzór, który ma mi towarzyszyć do końca życia, zrobić sobie na ciele. Jednak jakoś pół roku temu zdecydowałam się na ten krok, bo doszłam do wniosku, że o tych wzorach i miejscach myślałam już od bardzo dawna. Od kiedy mam tatuaże zwracam też uwagę na inne wytatuowane osoby. I niestety, o ile u aktorów czy wokalistów zwykle wygląda to świetnie, tak kolorowo nie jest w przypadku zwyczajnych ludzi. Często zdarza się, że tatuaż, nawet jeśli jest dobrze wykonany i intrygujący, szpeci. Jak to się dzieje?

Uwaga, wiem, że to zabrzmi bardzo kontrowersyjnie. Moim zdaniem z tatuażami jest tak jak z legginsami czy łysiną - nie każdemu pasują. Niektórym ludziom tatuaże wciąż się kojarzą z kryminałem. Zatem jeśli reszta jest daleka od ideału, to sprawia to, że człowiek wygląda jak recydywista, choć nie musi nim być. Można jednak z łatwością zmienić to na swoją korzyść. Zatem jeżeli nie chcesz wyglądać obskurnie, przed zrobieniem tatuażu upewnij się, że:

1. Masz zadbane paznokcie i zęby.
Higiena niby jest rzeczą oczywistą. O uśmiechu i dłoniach należy pamiętać, nieważne, jak bardzo tatuaż jest od nich oddalony.. Nawet najbardziej estetyczny tatuaż nie pomoże, jeśli w oczy rzucają się resztki jedzenia w zębach (lub brak zębów) i brudne paznokcie. Więcej o tym piszę w tym wpisie.

Jedna uwaga: kiedy pisałam ten wpis, nie istniało jeszcze takie pojęcie jak lumberseksualność, czyli styl na drwala. W niektórych przypadkach bujny zarost jest mile widziany, pod warunkiem, że jest równy. :)
2. Wyglądasz schludnie.
Upewnij się, że masz dobrze dobrany kolorystycznie i stylowo ubiór. Najprościej będzie po prostu mieć większość ubrań uniwersalnych. Po więcej informacji, jakich błędów w ubiorze nie popełniać, warto zerknąć tu i tu.
3. Nie jest to tatuaż z napisem "CH.W.D.P." (bądź, o zgrozo! "H.W.D.P."), "JP na 100%" czy jakimś innym idiotyzmem.
W tym momencie pewnie zrażę do siebie wszystkich posiadaczy takich tatuaży czy też tych, którzy wyznają te zasady. Na litość boską, chłopie! Czy Ty w ogóle myślisz o swojej przyszłości? 99% panienek w życiu nie umówiłaby się z kolesiem wiedząc, że ma taki tatuaż. Dlaczego? Ponieważ taka dziara wskazuje, że jej właściciel działa zbyt impulsywnie, nie myśli poważnie o życiu czy też nie myśli długoterminowo. Praca, w której miałbyś kontakt z klientem? Nigdy w życiu! Bank? Zapomnij!! Dlatego jeśli rozważasz tego typu wzór, najszybciej z niego zrezygnuj. Masz już coś takiego? Skonsultuj się z dermatologiem w celu usunięcia lub też z tatuażystą w celu zaprojektowania coveru. Czasami naprawdę można zdziałać cuda!

4. Masz starannie wykonaną fryzurę.
Fryzura zawsze odgrywa dużą rolę. Na pewno nie powinna ona wyglądać tak jak u Ryana Goslinga w filmie Drugie oblicze.


Dobrze natomiast jest, jeśli wygląda to tak:

Dla facetów parę słów pocieszenia: o wiele łatwiej Wam jest wyglądać dobrze, mając tatuaż. Kobiety muszą dodatkowo dbać o to, żeby mieć bardzo staranny makijaż, o wiele więcej muszą wkładać wysiłku w to, żeby mieć starannie zrobione włosy. Oprócz tego więcej jest facetów z nadwagą, którzy świetnie wyglądają, będąc wytatuowanymi niż kobiet.
Wiem, że ten wpis jest kontrowersyjny, bo tak właściwie zawsze trzeba dbać o część z tych rzeczy, o ktorych wyżej wspomniałam. Należy jednak pamiętać, że tatuaże mają skłonność do potęgowania efektu!

wtorek, 19 listopada 2013

Błędy, które skutecznie odstraszą osobę, która się nam podoba

Witam,
Tytuł dzisiejszego posta jest dość prowokacyjny, dla wielu sam wpis może być szokujący.
Wydarzenia, jakie miały ostatnio miejsce zmusiły mnie do przekazania tych treści. Ubolewam jedynie nad faktem, że nie dotrę tym wpisem do tych osób, które mam konkretnie na myśli, ponieważ te osoby nie mówią po polsku. A to właśnie obcokrajowcy, z którymi miałam do czynienia, popełniali te błędy, które będą opisane poniżej (ale, tak na marginesie, mam w planach otwarcie anglojęzycznego bloga, więc jak ktoś chce tę wiedzę przekazać, dalej... Stay tuned). Polacy, jak widać, mają coraz większą świadomość. Jednak chcę przestrzec tych, którzy są na początku swojej drogi do zmiany na lepsze.
Mogłoby się wydawać, że chcę znowu umoralniać facetów na temat higieny osobistej, kultury osobistej okazywanej w taki lub lub inny sposób, ubioru takiego lub innego czy innych, okropnych zachowań. Te tematy już na blogu omawiałam, jednak zachęcam do zapoznania się z tymi wpisami. Zachowania, o których będę pisać później, wynikają z zupełnie innego faktu. Nie chodzi tutaj o zaniedbanie, a o coś zupełnie innego. Co to są za sygnały?

środa, 31 lipca 2013

Życie jest zbyt krótkie na kiepskie rzeczy!

Szykuję się do przeprowadzki. A właściwie dwóch. Jedna odbywa się w Polsce i polega na przewiezieniu naszych rzeczy do rodziny. W końcu trzeba wykorzystać fakt, że to mieszkanie stoi puste i dobrze byłoby je komuś wynająć. Zapowiada się też druga przeprowadzka, gdzie będziemy się przenosić do większego miasta w Wielkiej Brytanii, oddalonego o 4 godziny jazdy pociągiem od miejsca, w którym obecnie mieszkamy. Spędziłam ostatnio kilka godzin na przeglądaniu i pozbywaniu się zbędnych ubrań, biżuterii (a raczej biżuteriopodobnej tandety), a czeka mnie jeszcze przeprawa przez książki, dokumenty, buty i kosmetyki. Takie właśnie przygotowania jak pakowanie rzeczy mogą nam ukazać jak wiele mamy zbędnych rzeczy. Brzydkich, nieużywanych, które zajmują mnóstwo przestrzeni i się kurzą. Ale można się również natknąć na naprawdę wspaniałe rzeczy, być może takie, na które wydaliśmy kupę kasy, albo wspaniałe prezenty, o których wiemy, że nie należały do tanich, a mimo to tkwią schowane głęboko w szafie.

niedziela, 28 lipca 2013

Stereotyp? Nie do końca...

Niewątpliwe największym wydarzeniem tego miesiąca był koncert Rihanny po Openerze w Gdyni. Przynajmniej miał nim być. Najwięcej hałasu jednak było o wyjście Rihanny na plażę w Sopocie. Gwiazda w filmiku zamieszczonym w Internecie stwierdziła, że czuje się jak zwierzę w klatce, zaś po powrocie z plaży stwierdziła, że nie odpoczęła tak jak tego chciała. Widząc zdjęcia i filmy zamieszczone w Internecie wcale się nie dziwię. Za piosenkarką ciągle łaziły tabuny ludzi z telefonami w dłoniach i się na nią gapiły.


Źródło: plotek.pl

sobota, 26 stycznia 2013

Inspiracje: Mikołaj Krawczyk

Mimo, że Mikołaj Krawczyk nie jest lubianą postacią po tym, jak rozstał się z Anetą Zając i związał się z Agnieszką Włodarczyk, po czym opowiadali o sobie jako o "jednym ciele astralnym", to nie można mu odmówić jednej rzeczy. Tą rzeczą jest dobra prezencja (choć nie zawsze dobre stylizacje), co też tłumaczy jego powodzenie u kobiet.

Jaka płynie z tego lekcja? Że można też czerpać z osób, które nie cieszą się dużą sympatią i może warto czasem odsunąć swoje obiekcje na bok i spojrzeć na kogoś z łaskawszej strony. Co może przynieść nam korzyści :)

sobota, 4 sierpnia 2012

"Żadna mnie nie chce"

W polskim Internecie przewija się mnóstwo wątków zatytułowanych "Nie mam dziewczyny", "Żadna mnie nie chce", itp... Na każdym forum sytuacja wygląda bardzo podobnie: mili, kulturalni faceci, mający znajomych i zainteresowania, lecz brak im szczęścia w miłości. Okazuje się, że często brak im również pewności siebie, co znajduje odzwierciedlenie w kontaktach damsko-męskich. Jeśli jesteś jednym z tego typu mężczyzn, mam dla Ciebie kilka rad.

1. Bądź świadom swoich mocnych stron. Wypisz na kartce 100 fajnych rzeczy na swój temat. Może to być stwierdzenie, że masz ładne oczy, że dostałeś się na upragniony profil klasy, robisz świetne zdjęcia, pomogłeś komuś w trudnej sytuacji... Nie mniej niż 100, a jak uda Ci się więcej, to super, lepiej dla Ciebie :)
Jeśli już napisałeś, umieść kartkę w widocznym miejscu i codziennie ją czytaj.
2. Podkreślaj swoje atuty. Kiedy będziesz miał wypisane swoje zalety, nie bój się ich podkreślić. Jeśli słyszałeś, że masz fajny kark, przystrzyż włosy na nim. Jeśli masz ciemną karnację, noś koszulki w intensywnych kolorach. Jeśli coś osiągnąłeś dzięki ciężkiej pracy, warto o tym wspomnieć w rozmowie z nowo poznaną osobą.
3. Przebywaj wśród ludzi. Korzystaj z każdej okazji wyjścia ze znajomymi bądź sam organizuj spotkania. Przełamuj się, rozmawiaj z nieznajomymi.
Kiedy już spotkasz kobietę, która wpadnie Ci w oko, nie będziesz miał żadnych oporów.

Zobacz też: Charakter idealnego mężczyzny, Jak zadbać o uśmiech,

Przeczytaj: Tajemnice największych uwodzicieli

środa, 9 listopada 2011

12-punktowy test na idealnego faceta

Do napisania tej notki zainspirował mnie wpis Kominka, gdzie w punktach wypisuje cechy idealnej kobiety. Ja postanowiłam sparafrazować jego tekst i opisać ideał faceta według mnie i moich koleżanek :)